Dla wielu może być to pytanie bardzo zagadkowe. Może powtórzę jeszcze raz to pytanie:
"Czym jest nasza tożsamość"
Może wyjaśnię o co mi chodzi?
Wiele osób nie zna swoich korzeni. wywodzi się z domów dziecka. Są w życiu zagubieni. Chcieli by znać kim byli ich rodzice dziadkowie czy wujowie itp. W życiu oni to odczuwają.
Gorzej może się wydawać sytuacja, gdy osoby z domów dziecka znają swoich rodziców. To jest dla dziecka chyba największy ból. Nie da się tego opisać. Sam znam takie osoby, które muszą sie z brakiem tożsamości zmagać.
Pozdrawiam wszystkich internautów :):):)
Pozdrawiam wszystkich internautów :):):)
Inna sprawa że nie wszyscy mają wielką potrzebę dociekliwości genealogicznej... ale fakt, współczuję ludziom z domów dziecka, którzy są pozbawieni "korzeni". Ciężka sytuacja.
OdpowiedzUsuńWitam! Mnie nie dotyczy ten problem, więc nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić: Jak to jest nie znać nikogo z rodziny? Nie mieć bliskich, nie znać wujków, ciotek, kuzynów itp.
OdpowiedzUsuńCzęsto narzekamy na rodzinę, a tak naprawdę, nie doceniamy tego co mamy.
Naprawdę współczuję takim osobom, którym nie było dane poznać biologicznej rodziny.... to wielki problem
Pozdrawiam