Obserwatorzy

wtorek, 10 kwietnia 2012

Do Młodych - Adam Asnyk


Szukajcie prawdy jasnego płomienia! 
Szukajcie nowych, nie odkrytych dróg... 
Za każdym krokiem w tajniki stworzenia 
Coraz się dusza ludzka rozprzestrzenia 
I większym staje się Bóg! 

Choć otrząśniecie kwiaty barwnych mitów, 
Choć rozproszycie legendowy mrok, 
Choć mgle urojeń zedrzecie z błękitów, 
Ludziom niebiańskich nie zbraknie zachwytów, 
Lecz dalej sięgnie ich wzrok. 

Każda epoka ma swe własne cele 
I zapomina o wczorajszych snach... 
Nieście więc wiedzy pochodnie na czele 
I nowy udział bierzcie w wieków dziele, 
Przyszłości podnoście gmach! 

Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy, 
Choć macie sami doskonalsze wznieść; 
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy 
I miłość ludzka stoi tam na straży, 
I wy winniście im cześć! 

Ze światem, który w ciemność już zachodzi 
Wraz z cała tęczą idealnych snów, 
Prawdziwa mądrość niechaj was pogodzi, 
I wasze gwiazdy, o zdobywcy młodzi, 
W ciemności pogasną znów!

1 komentarz:

  1. Krzysiu!
    Bardzo dobry wiersz! "nie depczmy przeszłości ołtarze"
    Historia ma nas uczyć a nie ciążyć nad nami.
    Pozdrawiam ze słonecznej Warszawy.

    OdpowiedzUsuń